Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wszyscy pragniemy uznania, akceptacji. ale nie zawsze tak było. mając rok, lub dwa nie interesowało cię, co myślą o tobie inni. bawiłeś się na całego nie bacząc na otoczenie. Dopiero wraz z kolejnymi latami nabierałeś świadomości samego siebie oraz otaczającego cię świata. rosło też twoje ego, karmione pewnym niebezpiecznym narkotykiem. Niestety zatraciłeś gdzieś swoje bezwarunkowe szczęście. Uzależniłeś je od uznania, akceptacji, sukcesu, rzeczy materialnych. myślisz, że będziesz szczęśliwy jak ukończysz studia, dostaniesz wymarzoną pracę, założysz rodzinę i tak dalej. Zawsze po osiągnięciu jednego celu, pojawią się następny, po którym już na pewno wszystko będzie idealnie i wreszcie będziesz mógł zacząć prawdziwe życie. tak się nie dzieje. zawsze pojawia się jakiś kolejny cel w przyszłości i gonisz tak całe życie. nawet jeśli osiągniesz już wszystkie cele i powiesz sobie: ''No! wreszcie jestem szczęśliwy.'' To tak naprawdę to nie jest prawdziwe szczęście. Prawdziwe szczęście może być tylko bezwarunkowe. Musi pochodzić z twojego wnętrza i być niezakłócone czynnikami zewnętrznymi.

6344 wyświetlenia
115 tekstów
4 obserwujących
  • gieenka

    29 October 2018, 16:35

    tylko wymiana zdan, a nie klotnia. ;] ciesze sie, ze wyrazasz swoje zdanie.

  • jesienna mgła

    29 October 2018, 15:49

    Ciekawi mnie czy ty się sam rozumiesz to co piszez ... bez komentarza.... A wyrażać zadania nikt mi zabroni ...na temat tych zagadnień które już pewnie opisane były nie raz... cudów nie odkryłas a ten ktoś ma na imię Anna...

  • gieenka

    29 October 2018, 14:50

    chyba ktos zle zrozumial moja wypowiedz. Kazdy z nas ma inne cele, marzenia, ambicje. Dopoki szuka jest to zaklocone warunakmi zewnetrznymi. :)

  • jesienna mgła

    28 October 2018, 22:51

    Jaka ja jestem szczęśliwa bo kocham te bezsenen noce i mam wtedy chęć na czytanie.... Więc pytam a skad ludzie mogą brać na siebie taka odpowiedzialność i narzucać innym co to jest szczęście... może dla Ciebie to twór który nie jest uzależniony zewnętrznymi czynnikami ... A może ktoś marzył o tych studiach i udało mu się je skończyć był niepełnosprawny ruchowo uzależniony od drugiej osoby może to jest to co sprawia że jest szczęśliwy a może uszczesliwia to jeszcze bardziej [...]

  • 28 October 2018, 20:45

    Człowiek ambitny zawsze będzie szukał kolejnych wyzwań, ale jeśli są one tylko pretekstem, by odwlekać coś, czego nie chce, to nieładnie z jego strony...
    Pozdrawiam. :)