Menu
Gildia Pióra na Patronite

Smak lata

fyrfle

fyrfle

Uważam, że podejmując temat smaków i zapachów lata, nie wolno mi nie napisać o zapachu i smaku truskawek, który teraz na przykład w Żywcu dominuje na większości rogów ulic i zdominował zdecydowanie smak i aromat tutejszego, zdaniem wielu, najlepszego piwa w Polsce. Myślę nawet, że tutejsi piwowarzy mają pełną tego świadomość i nawet nie próbują w tym czasie rywalizować z potęgą polskich truskawek. Daj Boże, aby nadal nie próbowali i nie bezcześcili swojego genialnego złocistego trunku, dodając do chmielu i jęczmienia, najnaturalniejszy nawet aromat truskawek.

Kupujemy je więc codziennie na żywieckich straganach, przywozimy do domu, a tutaj gotujemy do nich makaron, a potem dodajemy je do tego makaronu, a na te dwa składniki cudne nakładamy śmietanę i cukrujemy. Takie obiady są bardzo smaczne i naprawdę pachnące, a przy tym w pełni sycące. Jedzenie obiadu staje się jak msza koncelebrowana, pełna zachwytów nad dziełami Boga na ziemi i prostotą tych dzieł. Od prostych połączenia smaków i tworzy się genialny nastrój rodzinnego popołudnia.

Pewno, że przynosimy maślankę od ciotki Setlowej - litr i po obiedzie miksujemy ją z kilogramem następnych bordowych wręcz truskawek, jedynie pachnących tak, i oczywiście z tą słodyczą niepodrabialną. Otrzymujemy finalnie przesmaczny i o pięknej barwie koktajl, którym raczymy się konsekwentnie do wieczora.

Nasze truskawki tymczasem spokojnie rosną i dojrzewają na rabacie warzywnej. Są w drugim roku bytowania na niej i w tym sezonie jest ich więcej, choć będą znacznie później, bo wiosna była bardzo spóźniona. Aktualnie jest tak, że na krzewinkach kwitną kwiaty jeszcze, a już niektóre owoce są bardzo duże i teraz już tylko wyglądają spod liści do słońca, aby nabrać barwy jak najczerwieńszej, żeby potem emanować zapachem, tym swoim najszlachetniejszym i by wewnątrz przemienić się w słodkość nad słodkościami, dla wielu smak lata na innymi smakami.

Tymczasem nasz ogród wciąż kwitnie i dojrzewa, i ciągle będzie nas obdarzał smakami oraz zapachami, o rodzinie jeży nie wspomnę. Teraz czaruje i zniewala różowymi piwoniami i ich przesłodkim aromatem, a już idzie im w sukurs wielki krzak lawendy i jej miododajny aromat, a przecież lada dzień wieczory zdominuje maciejka. Codziennie towarzyszą nam aromaty i smaki siedmiolatki, kopru, pietruszki, selera, mięty, melisy, lubczyku, rzodkiewki. Mamy je tu wszystkie i staramy się, aby były na bieżąco, żeby lato było tą królewską porą roku, z naszej codziennej pracy w ogrodzie i radości jaką jest pielęgnowanie roślin.

297 751 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!