Poradnik ZBycia #101

Odczucia.
Najbardziej subiektywna i prawdziwa nasza reakcja na zaistniałą kiedykolwiek sytuację. To one pokazują nam prawdziwe "ja" i dzięki ich zrozumieniu możemy poznawać siebie, a choć jest to czasem dość trudne może warto poświęcić małą chwilkę i spróbować ujrzeć więcej niż powiększającą się nienawiść do wraku siebie. W końcu kogo innego na tym świecie tak na prawdę i trwale mamy?

(Starszy feat. Snapi- Ludzie zawodzą nas).. Ufać? Tak trudno w tych czasach komuś zaufać nawet sobie samym. W końcu tyle razy zdarzyło się skłamać by być "bielszym". Czy też może poprawniej, ile razy nie mamy powodu i chęci by przyznać się światu do utknięciu w życiowym zaułku bądź braku sił kroczenia labiryntem dalej? Niestety.. Coraz częściej właśnie takie mamy realia życia. Z wiekiem tracimy wiarę i chęci, a zyskując je kłócimy się z całym światem często kończąc na kłótni nawet z samym sobą.. Do tego dochodzi ta cholerna duma niedająca nawet własnemu "ja: zobaczyć, że burzymy mosty zamiast je wznosić. Ludziom tak trudno przychodzi zrozumienie nawet i siebie.

Co prawda nie przez nas samych, otoczenie w tej kwestii daje nam wiele cennych wskazówek i niezawodnych spostrzeżeń wobec ogółu sytuacji. Coraz częściej jesteśmy bowiem JUŻ wychowywaniu od "zrób to, a dostaniesz tamto", albo "załatw mi to, a ja Ci załatwię", bądź też "ja znam i Cie poznam ale zanim się poznacie".. Układ i układziki, a jak wiesz gdy się w nie wplatasz wydaje się, że już nie ma od nich odwrotu.

Wtedy nie ma komu zaufać widząc, że wszystko toczy się zupełnie nie po Twojej myśli mimo dobrych intencji i starań? Zaufać tak na prawdę można tylko sobie, a tymi co pomogą nam dotrzeć do tych prawdziwych "ja" skrytych za maską emocji i morali, są te cholernie ciężkie do zrozumienia odczucia.

Pozdrawiam,
Zajarana Życiem =)