Co człowieka może zadowolić w XXI wieku, gdy posiadamy lub możemy posiadać wszystko.
Mamy telefony (przepraszam, smartfony!) które mają moc obliczeniową setki albo tysiące razy większą niż komputery NASA miały jeszcze 20 lat temu. Mamy telewizje która oferuje nam tysiące kanałów w każdym języku od polskiego przez angielski, niemiecki, francuski, hiszpański czy rosyjski po chiński czy arabski. Większość ludzi posiada internet którego możliwości i tak nie wykorzysta choć i tak twierdzi, że jest za wolny. W erze wszystkiego nie cieszy nas nic, nic nas nie satysfakcjonuje.

Oglądając zawody sportowe różnego typu można zobaczyć znaczny postęp którego dokonali sportowcy (a często także ich medycy). Praktycznie nie ma żadnych zawodów na których nie zostałby pobity poprzedni rekord świata, kontynentu czy kraju
Główne motto igrzysk Citius Altius Fortius jest przywoływane na każdych igrzyskach. Jest szybciej, wyżej i mocniej. Za pewien czas ludzie dla ludzi nie będą stanowić już wyzwania. Między niektórymi zawodnikami istnieje przepaść. Na ziemi żyje człowiek który 100 metrów pokonuję w 9,58 s. czyli w tyle w ile wy dojdziecie z obecnego miejsca do łazienki. Więc może czas pomyśleć o czymś nowym, może trzeba zacząć myśleć o tworzeniu nowego rodzaju zawodów sportowych gdzie ludzie będą rywalizować z robotami czy zwierzętami? Przecież człowiek od początku swego istnienia chciał zrozumieć a później ujarzmić naturę. Zaczęło się od oswojenia ognia przez wykorzystanie wody czy wiatru do wykonania pracy za ludzi a skończywszy (jak na razie) na świetle słonecznym czy wodach podziemnych. Człowiek od kiedy istnieje chciał odkryć to co nie odkryte i dotrzeć tam gdzie jeszcze nikt nie dotarł. Zaczęło się od pojedynczego zdobywania najwyższych szczytów, przemierzania największych pustkowi. Teraz już nic człowieka nie może zdziwić.
Zdobycie Mount Everest to żaden problem, staje się czymś tak normalnym jak zdobycie wiejskiego pagórka. Istnieją firmy które za odpowiednią opłatą umożliwią ci ten wyczyn. A może lubisz Juliusza Verne'a i twoim marzeniem było przemierzyć świat w ciągu 80 dni? To żaden problem, ale czy na prawdę masz aż 80 dni, nie? to jeszcze lepiej. Pewna firma za kilka tysięcy dolarów zorganizuję ci taką podróż dzięki której zwiedzisz wszystkie kontynenty w ciągu miesiąca. Prawie pół wieku temu nad wysłaniem człowieka w kosmos pracowały największe umysły świata. Teraz powstają pierwsze firmy dzięki którym możesz w wolny weekend zamiast za miasto wyskoczyć poza naszą planetę.

Jak daleko człowiek się posunie aby zaspokoić swoje oczekiwania oraz aby "się zaskoczyć"?
Skoro samochody rozpędzające się do ponad 400 km/h na nikim nie robią wrażenia to może wyścigi za 20 lat będą pomiędzy samochodami poruszającymi się z prędkością dźwięku?
Tylko jak szybko będzie poruszał się człowiek? Uczeni z Oxfordu twierdzą, że ludzkie mięśnie mogą rozpędzić nasze ciało do prawie 19 m/s czyli do prawie... 70 km/h. Może za jakiś czas teraz tak bardzo tępiony doping w sporcie będzie dopuszczony, bo przecież jaki jest sens psuć taki pokaz. Jeśli człowiek dzięki kilku mililitrom jakiegoś środka o nazwie żywcem wyciągniętej z powieści science fiction staje się olimpijskim herosem to czemu miałoby to komukolwiek przeszkadzać? Kto wie, może do końca tego wieku zamiast na wakacje jechać nad morzę czy w góry ludzie będą latać na wycieczki po układzie słonecznym a może i jeszcze dalej.

Człowiek obecnie posiada wszystko lub może to posiadać. Lecz nie możemy narzekać, bo czemu mielibyśmy sobie odmawiać tego co możemy mieć. Ważne abyśmy utrzymali umiar w erze wszystkiego i wszędzie byśmy umieli cieszyć się nawet z najmniejszych rzeczy, tak jak człowiek cieszył się w dzieciństwie, gdy w domu unosił się zapach pomarańczy w okresie przedświątecznym.