oddech ' dreszczem pokryty nieprzyzwoitoscią słów zaszeptanych ciało ' w emocjach rozrywane I w szepcie - zerżnij ' ucho skrywa tarzając ciała w barwie tej muzyki*
Ciężki, przeszywający wiersz, niczym magnes wydobywający na światło demony ... Przy ostatnim czytaniu skojarzył mi się z filmem pt. "Elle". Pozdrawiam serdecznie ;)
Nie zdawałam sobie sprawy , ze aż tak ciężki w odbiorze ... Czytając dostrzegam w nim "demonizm" ...czy podobny do filmu "Elle"- nie wiem, czytałam jedynie recenzje...chyba wdziera sie w niego "Nagi instynkt"... Pozdrawiam Autora ;)*