Bez żadnych tajemnic
Noc wyjątkowo ciepła.
Na niebie gwiezdny baldachim.
Z łazienki słychać plusk wody.
Pochylasz się nade mną.
Całujesz w lewe ramię.
Na rękach mnie unosisz.
Jak gołębi puch w powietrzu.
Napawam się zapachem lawendy.
Wanna lśni przepełniona.
Po same brzegi białą pianą.
Ty i ja razem w kąpieli.
Spragnieni miłości i rozkoszy.
Mydlisz moje ciało.
Ze wzrokiem złaknionym.
Czułości i pożądania.
Pocałunkom nie ma końca.
93 762 wyświetlenia
901 tekstów
21 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!