O Tobie dla Ciebie

Gdy popatrzysz w jego oczy
To ich blask Cie zaskoczy...
Kazda ktora raz spojrzala
Dotknac chciala jego ciala...
Jego dusza choc wspaniala
To gleboko sie schowala...
Tajemnica jakas mala
W jego sercu zamieszkala...
W detektywa sie troche pobawie
I zagadke ta byc moze wyjawie...
Ciekawosc mnie wciaz zzera
Czy uda mi sie doglebnie poznac tego kawalera...
Jego zycie ludzi inspiruje
I chec do dzialania powoduje...
Tyle rzeczy go interesuje
Ze moja glowa tego nie pojmuje...
Moje mysli wciaz zajmuje
Choc ja tego nie planuje...
Jego zarost to sprawia
Ze wyobraznia mi sie poprawia
Pocalunek - ten obiecany
Nigdy nie bedzie przeze mnie zapomniany...
Dlugo by tak mozna bylo
Pisac by mu bylo milo...
Pora konczyc to pisanie
I sie zabrac juz za spanie...