Drżenie ciała, czułą ręką kojone, Lecz ręka nie ta... Uczucie cierpieniem skrwawione. Najdelikatniejsza pieszczota ręki, Gdy ręka nie ta... Torturuje ciało, błyskawicą udręki.
Ciepłe sercem miłości płomienie, Lecz serce nie te... Pożogą bólu każde, wspomnienie. Sercem serca, łatwo nie zastąpi, Gdy serce nie te... Dotkliwy mróz tak łatwo nie ustapi.
Dusza tęskni, wyczekuje miłości, Lecz uczucie nie to... Wszędzie widzi poświatę litości. Co duszo czynić Tobie wypada, Gdy uczucie nie te... Miast szczęścia, czeka zagłada?
Czas jest dobry, bo uczy pokory. Lecz czas nie ten... I lekarz z niego, bardzo nieskory. Choć zapomnienia cud niosą leki, Gdy czas nie ten... Bardzo wolno przeszukuje apteki.
Aż doczeka się ktoś, dusza znów ożyje, Choć ktoś nie ten... Czas pustkę, bielmem swym przykryje. Okryte powiewnym tiulem wspomnienia, Choć tiul nie ten... Doczekają się dusze, czasu wypełnienia...
Właśnie Aguś - w tym sęk, wszystko od nas zależy, od naszej umiejętności "odczytywania" czasu... A z tym często problem, zbyt pochopni jesteśmy, albo zbyt "leniwi" ;)