Sylwia P. Erotyk
 9 kwietnia 2023 roku, godz. 23:33 1,9°C

Sakura

Dawno zrzuciłam z siebie obumarły naskórek. W delikatną tkankę zapuszczasz swoje korzenie, ramiona to gałęzie na których zadomowiają się ptaki.
Nasze języki, jak zielony pęd do słońca, lgną do siebie. Są ciepłe, rozpuszcza się na nich wciąż wyczuwalny oddech zimy.
W głębi duszy pragnę, by ten stan skupienia jeszcze trochę trwał, zamykaliśmy wówczas w dłoniach zatrzymany czas, a spod przymkniętych powiek czytali marzenia.
Teraz pędzimy od świtu do zmierzchu zawieszając się pomiędzy nowym, soczystym liściem. Strzepuję z ramion płatki wiśni, a wilgoć w powietrzu przypomina, jak wolno schną na nas ubrania.

Sylwia Pryga

Poprzedni tekst
Następny tekst
Myśli i słowa sercem [...] kriswas

Tutaj pojawią się opinie do tekstu autorstwa Sylwia P., gdy tylko ktoś skomentuje tekst wyświetlony na tej stronie.
  1. Cytaty.info
  2. Autorzy na S
  3. Sylwia P.
  4. Erotyk
  5. Dawno zrzuciłam z siebie obumarły naskórek. W [...]
1 konto

Dawno zrzuciłam z siebie obumarły naskórek. W [...]

Opinie do tekstu autorstwa Sylwia P. Brak komentarzy

Cytaty.info
  • Forum
  • Ranking
  • Teksty dnia
  • Wyróżnione
  • Książki
  • Nowe książki Okładki książek
  • Autorzy
  • Nowo założone konta
  • Użytkownicy
  • Tematy
  • Dziennik zmian
  • FAQ
Teksty
  • Krótka forma
  • Cytaty
  • Losowy cytat
  • Aforyzmy
  • Myśli
  • Anegdoty
  • Życzenia
  • Obrazy
  • Wiersze
  • Erotyki
  • Fraszki
  • Haiku
  • Limeryki
  • Piosenki
  • Proza
  • Opowiadania
  • Felietony
  • Listy
  • Dzienniki
  • Recenzje
Informacje
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Prawo autorskie
  • Zasady dodawania tekstów
  • Kalendarz
  • Konkursy
  • Nasi partnerzy Zamyślenie.pl Mysli.com.pl Gildia Pióra The Quill Guild
Social media

Strona napisana z przez  Cytaty.info (2005-2023)