Menu
Gildia Pióra na Patronite

09.06.2016r.

fyrfle

fyrfle

Wczoraj znowu wypiliśmy popołudniową kawę w ogrodzie i rozmawialiśmy intensywnie o otaczającym nas świecie i o nas. Imponujesz mi swoją uczciwością i odwagą w byciu uczciwym wśród ludzi. Na pewno za to nie jesteś lubiana w pracy, a to Twoje otwarte sprzeciwienie się wobec pisania za kogoś prac licencjackich czy magisterskich napawa mnie dumą. Choć przecież ja sam w przeszłości miałem wiele podobnych złych uczynków na sumieniu, ale dopiero w obcowaniu z takim człowiekiem jak Ty, zmieniam swoje podejście do uczciwości, do tego żeby nie kraść, żeby nie poświadczać nieprawdy. Były czasy, że siódme przykazanie naginałem, a poświadczanie nieprawdy było jak kromka chleba ze smalcem. Masz rację, gdyby Polaków nauczyć płacić uczciwie podatki mogłoby być o wiele lepsze nasze życie, o ile politycy umiejętnie nie rozkradliby tego umiejętnie układając budżet dla swoich. Lecz fakty mówią za siebie, a od każdego obrotu pieniędzmi, od każdej świadczonej usługi powinien być podatek i wszyscy powinni go płacić, a tymczasem jest wiele "świętych krów". Nie powinno być żadnych ryczałtów lub zwolnień - wszyscy jesteśmy przede wszystkim obywatelami państwa, a więc powinniśmy życie podporządkować wspólnocie jaką jest państwo.

Późny wieczór, to czas bezwzględnego tępienia ślimaków. Doszliśmy do wniosku, ze też pewnie są one efektem czegoś, co wydostało się z wojskowych laboratoriów, bo muszą mieć w sobie coś trującego, skoro żadne ptactwo tego diabelstwa nie chce jeść. No więc nocą trzeba na nie polować, aby cokolwiek uratować z nasadzeń i zasiewów. No więc wyłapuje się je i wrzuca do popiołu gdzie wysychają, lub posypuje się je grubą warstwą soli, po czym spieniają się i też wysychają, a po kilku dniach pod działaniem słońca zostają tylko suche ciemne plamy po ich. Można by stosować środki chemiczne, ale są niewspółmiernie drogie do wartości nasadzeń ogrodowych.
Potem jest długa wspólna gorąca kąpiel, a potem długo długo idziemy spać, zasypiając już głęboko wchodząc w dzień następny, ale śpimy króciuchno i dobrze, budząc się wypoczęci, uśmiechnięci, pieszczotliwi, szczęśliwi, chętni do życia i stawiania czoła ludzkiemu światu, bo to on jest problemem podstawowym w życiu człowieka.
Oprócz wierszy Haliny Poświatowskiej czytam też monografie wsi i dowiedziałem się, że pochodzicie z Rumuni, Węgier, Albanii i Słowacji i jesteście odmianą Wołochów zwaną Góralszczyzną, a same Wasze dzieje są bardzo fascynujące i bardzo bardzo burzliwe. Piękna jest historia tworzenia się Waszej społeczności, po prostu czyta się to z zapartym tchem.
Tutaj podstawowym czasopismem opinii publicznej jest Gość Niedzielny, nie myślałem, że kiedykolwiek wezmę go do rąk, a proszę - teraz czytam go, bo pozwala mi spojrzeć na Polskę oczami interesów episkopatu katolickiego, który sprzeciwia się Papieżowi Franciszkowi otwarcie czy tak zwanej linii soboru watykańskiego drugiego, zdecydowanie opowiadając się, za blichtrem, przerostem formy liturgii i beztreści jej, a ma wystarczyć według nich tak zwany autorytet świętego kościoła katolickiego, a w kazaniach biskupi posuwają się do tego, żeby powrócić do świetopietrza czy dziesięciny. Niestety popierani są przez bezmyślną swoją owczarnię, której wmówili, że tylko oni mogą interpretować pismo święte i na równi z pismem świętym mogą być traktowane wymysły tak zwanych doktorów kościoła, stąd też szaleństwo dogmatów maryjnych czy nieomylności papieża, odpusty za pieniądze, msze za pieniądze, pogrzeby za pieniądze, wieczne wołanie i zwoływanie ludzi, że mało dają, że potrzeby są wciąż większe. Przykładem bizancjum i wyrzucenia setek milionów złotych są światowe dni młodzieży, w organizacji których zatopiono setki milionów złotych, a tym samym zamordowano tysiące, których spotkał nowotwór czy choroby genetyczne. Rzeczy trzeba nazywać po imieniu - ŚDM, to rzeź niewinnych i holokaust na miłości. Szemraja teraz biskupi i proboszczowie, że polskiej młodzieży tak mało wybiera się do Krakowa, ale u nas żądają wpisowego 250 złotych!!!
Niejaki Indygoo napisał mi opinii pod wczorajszym dziennikiem, ze jest to ciąg dalszy pogardy dla człowieka. Ja tam uważam, że nie wywyższam się, ale po prostu nie lubię ludzi przeważnie, i to całych grup zawodowych(pielęgniarki, nauczyciele), całych nacji(Żydzi,Arabowie), permanentnie uważam , że złem są w zdecydowanej większości duchowni wszelcy i same religie. My za bardzo dajemy się zwieść hasłom, że kochaj bliźniego jak siebie samego, jak cię w lewy, to nadstaw prawy, 77 razy przebaczaj. Nie rozumiem za bardzo tego, nie jestem może na tym etapie uduchowienia, ze jest mi wszystko jedno i że moim domem jest niebo, że tak jak jakiś święty taki radosny był jak gotowali go w oleju, że mówił podgrzejcie olej - jest mi zimno. Ja żyję na ziemi o pięciu zmysłach i nie domniemywam co tam gdzieś będzie. Może ma ducha, może nie mam - okaże się. Tymczasem reaguje na człowieka, a ten jest zbyt często zwierzęciem, a nie człowiekiem w sensie humanistycznym i warto by było Indygoo byś napisał o co Ci biega, z jakiej pozycji wychodzisz, w co wierzysz, komu służysz, że tak piszesz.
Rozumiem też Onejko, że uznałaś, iż żem zawistny wobec pielęgniarek. Otóż nie. Ja tą grpę zawodową ogólnie uważam za leniwą, roszczeniową, skłonną do przesypiania dyżurów, lekceważenia chorych, koncentrującą się na dyżurach na czytaniu książek i tak zwanej pielęgnacji paznokci, skłonną do narzekania, a etos tego zawodu i jego służebność wobec społeczeństwa, to pracować jak owa siłaczka. Kiedy się zarabia 3-4 tysiące, to jakiekolwiek roszczenia są zamachem na państwowość i tyle. Uważam, że te panie inspirowane są przez opozycję wobec rządu prawa i sprawiedliwości, i jest mi wstyd za nie to raz, ale uważam, że zbiegiem dni powinny być rugowane z tego zawodu, zwłaszcza te pyskate związkówki. Zdecydowanie należy też wyprowadzić związki zawodowe z zakładów i gonić etatowców związkowych.
Tymczasem jest czwartek, dzień w którym póki co nie wzeszło słońce. Trzeba zrobić zakupy wedle duszonek i podelektować się jedzeniem, piciem kawy, słuchaniem ptaków, kochaniem drugiego człowieka. Dziś dzień Przyjaciela - ciekawe kto to taki? Życie więc toczy się dalej i życie jest piękne.

297 751 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!