Menu
Gildia Pióra na Patronite

***

Kamil Borkowski

Kamil Borkowski

W późnych powrotach jest bliskość, o której wiedzą zaledwie
klamki, draśnięte opuszkami palców, ciepłem ręki jak
wierzchem deszczu, tak dyskretnym, by zdołał zgasić światła, nie płosząc przy tym
obietnicy skulonej na powiekach. Tak jakby do domu można było podchodzić jedynie nocą, kiedy zasłony zapłaczą za zwiewnością naszych ust, kiedy milczeć będą zegary, zastygłe w pół urwanego kroku, a my moglibyśmy tylko przysiąść na progu, by stamtąd usypiać szyby, co zbyt cicho odbiły spojrzenia.

28 890 wyświetleń
275 tekstów
113 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!