"Słowo kobieta pojawiło się w XVI wieku. Etymolodzy proponują co najmniej 20 różnych wyjaśnień jego pochodzenia. Polski etymolog Aleksander Brückner wywodzi je od słowa kob, czyli chlew, koryto[1]. Kobieta w pierwotnym znaczeniu, to ta, która służy przy korycie, zajmuje się chlewem. Wyraz miał pejoratywne znaczenie i uchodził za obelgę. W neutralnym znaczeniu słowa zaczęto używać dopiero pod koniec XVIII wieku[2]."...
Dostrzegam nawiązanie do tego tekstu, gdy słyszę "tradycyjne postrzeganie kobiety". Dobrze przy okazji tego dnia zastanowić się jak chcielibyśmy być traktowani i traktować tak drugiego człowieka bez względu na jego płeć...
Słowa z czasem zmieniają znacznie. Ciekawe jest pochodzenie słowa kurdupel, podobno z francuskiego " kur de pel ", czyli "serce ludu", taki przydomek miał mieć Napoleon...
Bo Kobieta to "kwiatuszek najsłodszy"... Również fajna laska, przyjaciółka od wszystkiego, towarzyszka doli i niedoli w wielu sytuacjach, rozumiejąca jak nikt inny, matka, żona, kochanka, niekwestionowane piękno ze swoimi niepowtarzalnymi kształtami, kolebka życia, ta, która zrozumie, zniesie i wytrzyma wszystko... ❤ ❤ ❤ Pięknie być Kobietą 😊