Porzuciłaś miłość dla kilku chwil przyjemności, zostawiłaś rodzinę bo miała inne zdanie niż Ty, wybrałaś JEGO bo chciałaś zmienić wszystko na przekór tylko czy ta droga prowadzi
do wiecznego szczęścia i miłości czy tylko do fizycznych uniesień i chwilowej bliskości?
Czy warto jest porzucić cale swoje dotychczasowe życie by przez 5 min grać kogoś kim się tak naprawdę nie jest.
Możesz uważać ze ci co tak mówią Cię nie znają, jaka jesteś ale to nie prawda…
Czy może do tej pory to była gra a teraz zdjęłaś maskę i idziesz tam gdzie tłum i zabawa a drogę tam gdzie miłość i prawdziwe szczęście zasypujesz głazami?
Nie liczysz się z tym ze ranisz innych.. prawda to Twoje życie robisz co chcesz. Ale zapamiętaj ze w tym życiu jest rodzina mama dzięki której się tu znalazłaś, jest tez PRAWDZIWA MIŁOŚĆ i ktoś kto Kocha Cię mimo wszystko na zawsze ...
ale ona ta miłość czuje się niepotrzebna siedzi w kacie i tylko delikatnie łka bo kiedyś była tak prawdziwa a teraz już o niej nie pamiętasz wyrzuciłaś to a szczęścia szukasz tam gdzie jest ono chwilowe i tylko żyjesz chwila, a mogłaś mieć wszystko gdybyś tylko chciała i posłuchała głosu serca swojego tego które cichutko mówi czego pragnie jednak już nie słyszysz tego szeptu... choć ono tez potrzebuje miłości PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI a nie zabawy w miłość. Pomyśl o tym, czasem warto jest zrobić jeden krok w tył by raz jeszcze dać szanse tej prawdziwej miłości i spełnić wszystko o czym się marzy o czym TY marzysz...

Gdy ktoś Ci mówi ze się zmieniłaś nie znaczy ze przestałaś żyć tak jak ten ktoś oczekiwał, tylko po prostu naprawdę się zmieniłaś...

Kocham wciąż...

"Despite reefs
Despite the rocks
Despite the wave a hundred meter
Despite the storms, lightning in the 'z'
I still want you"