Nawet gdy siedzę przed tym ekranem, biegnę gdzieś, czymkolwiek umiem biegać. Wzrokiem po pikselach, palcami po klawiaturze, myślami po całym Wszechświecie. Biegam wspomnieniami, bieg mój toczą czerwone krwinki, atomy tlenu. Biegnę ja sam w biegnącym czasie i cały ten bieg, o którym opowiadam, jest powodowany chęcią odpoczynku.