Sama konstrukcja myśli - świetna. Jakoś jednak trudno, nie myśleć co jest w myśli, jakie są jej przyczyny i konsekwencje... "Przeżywanie treści" to dobra sprawa. Stąd wciąż sięgamy do przeróżnych tekstów literackich. Dzięki temu księgarnie jeszcze funkcjonują, a Szef Radziem ma co robić :-)))