''zbierasz co siejesz"..inspirujące , pewnie nie do końca wiem co opiniujący ma na myśli .Na pewno w tego rodzaju szpitalu, najtrudniej jest udowodnić nieprawidłową diagnozę,właściwe to taki ''zabieg'' nieomalże z cudem ''organicznym'' graniczyć może ;):):),
Fakt, dla przypadkowego laika to musi być koszmar taka przechadzka.Zgadzam się z Antonim ,iż jedyną niestety nie popartą dowodami tezą jest li tylko konieczność istnienia takich szpitali .
Usłyszałam kiedyś, że ludzie dzielą się na wariatów, zamkniętych w szpitalach i tych, których jeszcze nie zdiagnozowano. A tak na poważnie, ten cytat przypomniał mi scenę z "Kordiana", kiedy Doktor pokazuje szaleńca, wierzącego, że dźwiga na barkach cały świat.