Powinieneś milczeć, ale nie tak jak ktoś, kto milczy z przymusu albo z pychy, z pogardy; do tego nie masz prawa, bo jesteś człowiekiem i twoi bliźni mają prawo prosić cię, byś odpowiedział na ich pytania. Masz tak milczeć, jakbyś czegoś strzegł. I rzeczywiście, kto milczy odpowiedzialnie, zawsze coś zachowa: tajemnicę, pozycję, świadomość ludzkiej kultury. Lecz niekiedy musisz też mówić, musisz zrzucić ciemny płaszcz milczenia, musisz nago wyjść na arenę, z prawdą w ręku - jedyną bronią stosowaną dla rycerskiego turnieju. Jeżeli ktoś przeczy prawdzie, ty nie masz prawa milczeć.
'' nago wyjść na arenę z prawdą w ręku '' to nie jest wbrew pozorom wcale takie proste choćby i areną miała być tylko kamerka internetowa a po drugiej jej stronie zabawie szczebiotała '' dwubiegunowym slangiem cyt. pije aqwę '' dwuletnia wnusia malusia Emcia