Hmm... Trudno określić co miał na myśli autor, jeśli zdanie zostało wyrwane z całości wypowiedzi/tekstu. ;) Ale jako pojedyncze - osobne - zdanie jest dla mnie fałszem.
To ironia Martini, tak mi się wydaje. Autor śmieje się, że Ci co mają kasę uważają się za lepszych i dzięki temu prowadzą tematy na mądre tematy. Chyba...
''święte słowa'' nie utożsamiają się z głębią Twojej wypowiedzi Martyno , bynajmniej . W danym kontekście to tylko złośliwość ukrywająca się pod pozorem wazeliny, zgodnie z innym powiedzeniem autora myśli ''trzymaj swoich przyjaciół blisko , ale jeszcze bliżej trzymaj swoich wrogów''