Musiała tam być, musiała stać naprzeciw mnie. To było ważne. Jej oczy kryły tajemny kod, którego każdy znak umacniał we mnie poczucie bezpieczeństwa. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, nie podejrzewałam nawet, że matka potrafi kłamać oczyma.
Halina Poświatowska
Autor