Menu
Gildia Pióra na Patronite
Cytat
Halina Poświatowska

Halina Poświatowska

Jak się rozstać z twoimi upartymi ustami.
Co wieczór oczekują na mnie pomiędzy oknem a bokiem ciemnego kredensu - przyparte w kąt do dawnego mieszkania pająka.
Pająki przepędziła moja matka - uzbrojona w miotłę i uśmiech - ale twoje usta oparły się i miotle i jej naiwnym słowom.
Zostały w kącie.
Co wieczór kładę się do łóżka sama i wtedy zaczynają świecić - najpierw są lekko zielone - żółkną jak liście żeby orgią purpurowego dzikiego wina stać się o północy. Odkąd mam twoje usta uwierzyłam w duchy. Północ bije - dwanaście powolnych uderzeń wkręca się w bok kredensu - czerwienią mojej upartej krwi.

34 065 wyświetleń
44 teksty
59 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!