Fryfle, patrzysz ze swojej perspektywy. Myślę, iż tekst mówi o sytuacji kogoś, kogo spotkało wiele rozczarowań, pośród wielu prób zmiany w swoim życiu. To wielka prawda, że dla kogoś zrezygnowanego zmiana czegokolwiek daję siłę do dalszej walki, do dalszego życia...
Bardzo niebezpieczna myśl, może jeszcze świadcząca jak bardzo szybko nudzimy się człowiekiem i jak bardzo mało kreatywni jesteśmy w komponowaniu szczęścia we dwoje, że nie doceniamy co mamy i ciągle spoglądamy poza płot swojego miejsca na ziemi, gdzie horyzonty czyjeś naprawdę nie są naszymi perspektywami, a pejzaże tam widziane, to malarstwo nieodpowiadające naszemu poczuciu artyzmu życia.