Bo najpiekniejsze filmy, to ja oglądam wieczorem gdy wyłączę telewizor a wlącze wyobraznię

Jesień nastraja do melancholii

-------------------------------------------
musze sprostowac, ze chodzi o ta listopadowa,szara jesien

zdjecia z albumu na półce to moja prywatna maszyna do podrozy w czasie.

Miłośc jest jak ogień co raz wznieca w sercu pożar, ale czasem wypali wszystko nie zostawiajac nic dla nastepnej pożogi...

pytaja:co czujesz?
glupie pytanie. z kazdym dniem cos innego, czasme gorzej czasem lepiej ale z kazdym dniem inaczej, ciezsza o kolejny nadbagaz doswiadczen.

czsami mowimy kocham cie na wyrost
jasne podobasz mi sie
ale nie kocham cie
cudownie byloby sie znow spotkac
ale nie kocham cie
czuje ze mamy wiele rzeczy wspolnych
ale nie kocham cie
Na 'kocham cie' jeszcze za wczesnie, nie potrafie powiedziec 'kocham' komus o kim praktycznie nie wiem nic, bo coz by to byla za milosc? czy milosc mialaby ta magie gdyby kazdemu kto ci sie podoba mowiono 'kocham cie'? czy mialaby?

Nie chce byc 'domorosła'
Bo 'Domorosły' to synonim słowa nudny.
jeśli chcesz zaszalec, nazywają cię dzieckiem.

-mówiłaś coś?
-nie, mówiłam do siebie
-no tak. . . czasem trzeba porozmawiac z kims mądrym, kto cię rozumie jak nikt

I myślę, jak zrobic by złudzenia stały się rzeczywiste. . .

Śmiała się, nareszcie się śmiała. ale to nie był już ten sam śmiech.
jak to? zapytacie. już nie odbijał się od niewidzialnych scian i nie powracał tysiącami małych kryształków które powodowały drżenie najmniejszego kawalka słuchajacego.
Tak to już jest gdy widzisz śmierc kogoś najbliższego sercu. Śmierc w przenośni i śmierc na prawde. kłuje w oczy... kradnie śmiech...