Dziecko - nie przypuszczałam, że taka miłość istnieje. Nie mam pojęcia jak mogłam żyć kiedyś bez Ciebie.

' Nadal nie potrafię się pogodzić z tym, że Jesteś jej codziennością...
Ona tak bardzo tego nie docenia... '

Wolę czuć tęsknotę, choć jest strasznie uciążliwa, zabija mnie pomału... niż to co czuję po krótkim spotkaniu - niedosyt i niesprawiedliwość... Dlaczego ona, nie ja?

Największa strata i niedosyt - rezygnować z miłości swojego życia. Wbrew sobie, ale żeby Jemu żyło się lepiej [?]...

'Chcę tylko żebyś był, a z całą resztą poradzę sobie sama...'

'Chciałabym Ci kiedyś opowiedzieć o mojej miłości do Ciebie. '

'Jest dla mnie jak nieuleczalna choroba. Boli codziennie, z dnia na dzień jest coraz gorzej i to uczucie, że tylko śmierć może przynieść ukojenie...'

'Za często zapominam, że jesteśmy tylko 'przyjaciółmi'... Może gdybyś nie dawał mi sprzecznych sygnałów, nie byłoby mojej sklerozy...'

' Jak to możliwe, że przez dwa lata nie przestałam Cię kochać, nigdy w to uczucie nie zwątpiłam, nawet przez 5 minut. A dziś czuję, że pokochałam Cię na nowo... Na nowo czuję, jak mój świat się zawala... '

'Chciałabym ugasić uczucie miłości, a rozpalić przyjaźń... tak żebym nie musiała z Ciebie rezygnować... '

' Wiesz co, cieszę się, że mogę na to wszystko patrzeć tylko z boku. Mimo, że kocham Cię całą sobą, nie chciałabym być na jej miejscu... Już nie. Jedynie mogę jej współczuć '