Najgorsze jest to, że nie mam komu się wyżalić, że spadam jak Ikar w dół nocami. Najgorsze jest to, że gdy zapada zmrok odzywa się się świat, który za dobrze znam, odzywa się myśl nie ta żeby spać, lecz się wyautować z każdego nowego dnia. Najgorsze jest to, że zostałam z niczym, została mi kartka i te długopisy, zbieram smutne myśli, staram się zapisać, co do jednej z nich, ale nie zawsze mogę bo ciekną łzy, nie zawsze wszystko spisze poprawnie wiesz o tym dobrze skarbie , ile już wyrzuciłam źle zapisanych [...]
Życzę Ci spokoju i normalności w życiu.
Życzę Ci spokoju i normalności w życiu.