baw się mną
zniszcz
zepsuj
odłóż

baw się mną
schowaj mnie
gdzieś daleko
gdzie nie ma
nawet ciebie

baw się mną
śmiej się
tańcz
prowokuj

baw się mną
pij ze mną
herbatę
z małego dzbanuszka

baw się mną
przedobrzyj
skacz
zmieć

baw się mną
tylko mnie
nie zostawiaj

TO wciąż istnieje
siedzi we mnie
wrzeszczy
krzyczy
drapie

TO nadal tam jest
śmieje się ze mnie
bo ja
już
nie umiem

TO ma chęć życia
nie chce odejść
kocha
mnie
kurczowo

TO uwielbia ludzi
lubi być w centrum uwagi
lubi
mnie
poniżać

TO ma tylko
jedną wadę
jest zupełnie
inne
niż ja

duszno między spojrzeniami
cicho między mruczeniami

każesz mnie niedotknięciami
tęczówkami pod rzęsami

ukryj mnie za pantoflami
schowaj między paluszkami

przecież nie jesteśmy sami

Nie widzę. Chcesz prowadzić. Wodzisz mnie za nos.

Nie słyszę. Chcesz rozmawiać. Wieża Babel.

Nie mówię. Chcesz słuchać. Ciągniesz mnie za język.

Nie ufam. Chcesz odejść. Dziury w niebie nie będzie.