Co dzień powracam do miejsca gdzie zostawiłam swoje serce bo wiem, że Twoje zostało tam razem z moim.

Bo tylko tam możemy być razem.
Chociaż żadne z nas nie ma odwagi by przyznać, że w ogóle chcemy być razem.

Tylko patrząc sobie w oczy oboje wiemy czego chcemy.
Patrząc w odwrotnych kierunkach błądzimy na czworaka.

*Wiem, że niedługo znów się zobaczymy... i znów się rozstaniemy. Bo nikt nie zaakceptuje takiego związku jak nasz... Ludzie nie zrozumieją...

Co dzień otwieram oczy z myślą, że zobaczę nowe dobro, mimo iż mam gwarancje jedynie na zło.

Czuję jak serce bije mi w piersi, chociaż niczym nie zasłużyłam na to życie.

*Ciąg myśli niewypowiedzianych.

Chcę wierzyć,
że jeszcze będę miała okazję
spojrzeć w Wasze oczy,
usłyszeć Wasz głos,
poczuć ciepło Waszych dłoni,
bezpieczeństwo Waszych ramion...

Choć teraz więcej nas dzieli i różni niż łączy to...
wciąż jesteśmy tymi samymi ludźmi.
Chcę w to wierzyć.

*Tęsknota to coś co nie robi ran, ale zadaję gorszy ból niż nie jedna rana. Rozdziera w środku i nie daje o sobie zapomnieć.
Tęsknię, bo wciąż Was kocham.