nadal jesteś ślepy dopisałeś wszystko przechodząc samego siebie a twoja zdroworozsądkowa* manipulacja to patologia którą musisz sobie sam posprzątać gdy dorośniesz
Widzę, że nadal nie posprzątałeś... Znowu nie płacz??? Spokojnie, nikt nie będzie płakał po tych Twoich "utworach". Nie dopisuję Ci niczego i liczę na to, że coś z tym zrobisz. Dobranoc.
Mój Boże kochany... aż tak się namęczyłeś? :D Może sobie ulżyj, niech świat Cię popodziwia? :D Co takiego obiecałem gołąbkowi i nie dotrzymałem słowa? Czekam cały czas, aż odpowie na moje pytania? Nie boję się Twojego dokuczania, ale cytaty już są znudzone naszymi konwersacjami, przyznam, że ja także. :D Nie mogę Ci obiecać, że nie będę smokiem, bo jestem nim od dawna i to min. z Twojej przyczyny, pamiętasz? :D Ale to stare dzieje. Ten smok nie był Ci nigdy wrogiem i nadal być nie musi. Mogę Ci tylko obiecać, że postaram się wykazać dobrą wolą i nie smoczyć pod Twoimi tekstami, jeśli zaczniesz pisać teksty, a nie takie jadowite nibyutwory, a śmieci usuniesz. Ktoś z takim stażem na cytatach, jak Ty, powinien dbać tu o porządek, a nie śmiecić. :)
no wiem wiem że jesteś pokojowy he he jak siedzisz w pokoju :) i nie podchodzisz do komputera he he nie kasuj
chciałem Ci tylko przypomnieć /bo pamięć masz kulawą/ iż obiecałeś gołąbkowi /widziałem, pomyślałem - cudowne ozdrowienie :)/ i nie dotrzymałeś danego słowa bawiąc się brzydko, jak sam to powiedziałeś że Ci się to podoba OK
no sam widzisz , trzeba było Ci się męczyć dalej :) obiecuję, że nie będę Ci dokuczał, i nie chowam urazy :) tylko nie mów, że jesteś smokiem itd. :)
szkoda... że he he świat nie zobaczy, bo miałem prawie gotową, ponad 30 wersową fraszkę / ciąg dalszy - wsi spokojna wsi wesoło/ :)
Zamiast "tłuc" skasuj tę pseudotfuurczość, a moje komentarze też znikną, ja też skasuję dzisiejszą fraszkę, jasne? Ja jestem smok pokojowy, ale nie fanatycznie. :)