Menu
Gildia Pióra na Patronite
Anegdota

Dziś w rozmowie telefonicznej przeprosiłem, jeśli wokół mnie było słychać śpiew ptaków, tłumacząc to tym, że akurat byłem w parku. Ptaki odfrunęły. Wiewiórki wymieniły ze mną ciche spojrzenie.

Teksty z obrazami - Dziś w rozmowie telefonicznej przeprosiłem, jeśli wokół mnie było słychać [...] - Radek Ziemniewicz
Dziś w rozmowie telefonicznej przeprosiłem, jeśli wokół mnie było słychać [...] - Radek Ziemniewicz
57 206 wyświetleń
803 teksty
81 obserwujących