Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wiedza o kłamstwach kładzie się cieniem na delikatnej nici zaufania.

135 884 wyświetlenia
1633 teksty
240 obserwujących
  • motylek96

    22 May 2020, 21:35

    Zaufasz. Tylko musi minąć troche czasu. Rany się zaleczą.
    Teraz zupełnie inaczej bedziesz postrzegała ludzu, którzy beda chcieli być blisko. Przez pryzmat doświadczenia. Ale to dobrze. Będziesz potrafiła wyeliminować falszywych.

    od kati75
  • kati75

    22 May 2020, 21:31

    Dlatego tak postąpiłam ,przyjaźń jest z dwóch stron ,jedna nie da rady cały czas tego ciągnąć.Juz nie potrafię ufać ,

  • motylek96

    22 May 2020, 21:25

    Na siłę nic trwałego nieda się zbudować.
    Lepiej się wycofać i żyć swoim życiem. Poszukać ludzi którzy otworza dla nas swoje serca i ramiona.
    Ale gdy zostanie się w tak okrutny sposób potraktowanym, ciężko zaufać pi raz kolejny.

  • kati75

    22 May 2020, 20:34

    Nazywała mnie swoją siostrą ,dziś nawet nie potrafi być obca.Ja nie pcham się tam gdzie mnie nie chcą nigdy!

  • motylek96

    22 May 2020, 20:29

    Oby jak najmniej takich ludzi na naszej drodze stawało. Intetesowni. Póki widzą korzyści do rany przyłożyć, a gdy wykorzystają odrzucają.
    Liczy się, że ty wyszłaś z tego z twarzą. Zachowałaś honor. I tego się trzymaj.
    A ona... niech sobie żyje wedle własnego sumienia poki nie trafi na kogos sobie podobnego.

    od kati75
  • kati75

    22 May 2020, 20:12

    Ewuniu znasz to powiedzenie zrobiłaś swoje i już nie jesteś potrzebna?Wiele jej pomogłam,wiele mi zawdzięcza a teraz nie potrzebuje.I niech ma wszystko co najlepsze,nigdy jej źle życzyć nie będę.Ja poszłam drogą honoru ,uważam że zrobiłam dobrze.Zostal jedynie żal

  • motylek96

    22 May 2020, 20:08

    Może kiedyś zrozumie, a może nie.
    Ważne, abyś ty siebie nie zadręczała i szła dalej wytyczonymi zasadami.
    Gdy, brakuje solidnych argumentów, przeważnie, w użycie idą przywary. Ktorych, nie mamy, a są nam przypisywane.
    Szkoda czasu, energi oraz emocji aby trzymać się takiej osoby.

  • kati75

    22 May 2020, 19:56

    Teraz to wiem i jej to tłumaczyłam ale nie widziała w tym nic złego.Wrecz przeciwnie twierdziła ,że jestem egoistką.Dlatego pozwoliłam jej odejść,by nie miała tego problemu.Przyjaciel ma zawsze czas ,gdy ona mnie potrzebowała byłam zawsze!Cóż boli ale kiedyś przejdzie

  • motylek96

    22 May 2020, 19:52

    Nawet na pieknej tacy podane kłamstwa odbijają się niesmakiem. Ludzie jakoś tak mają, że wolą wysługiwać się kłamstwem, niż wprost powiedzieć. Krążą, lawirują...

    A przyjaciółka to chyba nie do konca była. Skoro jej zawadzałaś.

    od kati75
  • kati75

    22 May 2020, 19:44

    Tak straciłam przyjaciółkę może głównym powodem nie było kłamstwo,ale zaczęłam jej przeszkadzać ,nie miała już czasu dla mnie a potem wymyślała kłamstewka .Pięknie to opisałaś tak to prawda!