jest

za komentarz, dziękuję

Myślę o tym dużo, na prawdę. Popatrz ilu ludzi jest na ziemi, ilu mijamy codziennie.
Teraz pomnóż każdego człowieka przez jego myśli, które ma od samego rana, przez ilość lat, które człowiek przeżyje. Czy to nie jest fascynujące?

myślę...

...a jeśli nawiedzeni są wszyscy... ?

tutaj na pewno :)

nie zapominaj o takich, którzy doznali nawiedzenia, im już nic nie potrzeba :)

co do głosicieli Słowa Bożego: są wśród nich tacy, którzy doszli do...wszystkiego...
Niektórzy są tak religijni i tak utalentowani, że p r z e r o b i l i wszystkie Ewangelie...
Inni uzupełniają Dekalog...
Skromniejsi zaś, modlą się o korzystne zmiany na kamiennych tablicach...
Ech... :)

no cóż,
głosicieli Słowa Bożego jest wielu,
księga z której czerpią jest jedna, przypadek? :)

Oj Kamil, Kamil... :)

jeszcze trochę pociągniemy ten dialog i będzie można mówić o pisaniu palcem na wodzie... O ile już to pisanie się nie zaczęło :)

hm, bo ciężko pisać po piasku ? :D

nie sądzę. Gdyby tak było, Jezus pisałby częściej...

Może chciał podkreślić, że słowo pisane jest najważniejsze , bo głosicielem według widzimisię może być każdy, a tylko to co jest ustalone na papierze , nie da się przeredagować :)