Siedzisz skąpana w miłości wiesz, że to co jest jest czymś wyjątkowym... Nagle z głębi dochodzi Cię dzwięk wiadomości, jest on jakby czymś co niweluje Twój spokój i zamyślenie. Podnosisz telefon dalej w objęciach trochę marzeń, ale troszeczkę jest w tym rzeczywistości czytasz... " Hej. Sory, że nie pisałem, ale musiałem coś przemyśleć i doszedłem do wniosku, że nasza relacja jako dziewczyna, chłopak nie ma sensu, gdyż ja nic nie czuje, a nie chce Cię oszukiwać i ranić..." nie doczytujesz do końca... Odkładasz telefon i nagle wpadasz w niepochamowany płacz, nie wiesz co zrobić, co będzie odpowiednie. Dzwonisz, ale nie do niego do przyjaciółki, która za 2 minuty jest u Ciebie. Myślisz, że nic nie ma sensu, a może jednak ma?? Nic nie poradzisz więc czy warto marnować jeszcze czas? Odpowiedź jest prosta NIE!. Czy myślisz, że jest tego wart? Skoro nie był wart Ciebie to nie jest wart Twojego czasu... Usuń wszystkie wiadomości, nie przejmuj się... Kiedyś mądry człowiek powiedział, że na to co piękne potrzeba czasu, a jeśli on właśnie nie był tym jedynym to znaczy, że Ci u góry zaplanowali dla Ciebie kogoś innego, wartego Twojego zachodu, a nie jakiegoś idiote, który sam nie wie czego chce i myślał, że znalazł kogoś do zabawienia się... Wiesz z perspektywy czasu uznasz, że to co kiedyś było nie wróci, a dostałaś kolejną lekcje od życia z której wyniesiesz wnioski. Ale wiedz jedno, wszystko działa w dwie strony kiedyś on zostanie tak skrzywdzony jak Ty, a nawet dwa razy gorzej.