A mnie skojarzyło się z tym. Starsi ludzie bronią się przed poddaniem i położeniem z powodu słabości, twierdząc, że to pierwszy krok do "całkowitego rozłożenia na łopatki" i pozostanie do końca swoich dni w łóżku. Pozdrawiam
W dłuższym czasie - tak. :P No i "pierdykłem" na łopaty... chłopaki nie mogą przeze mnie oddać się pracy... a wagon węgla czeka. :D:P Fajne. Pozdrawiam. :)