ja też nie wiem
im więcej czuję, tym mniej wiem

słowa rezonują, albo nie
jeśli nie, szuka się innych
by spróbować zrozumieć siebie, bo świata się nie da

pozdr ;-)

hej marie [;

nie wiem czy oby świat był dobrym mianownikiem dla sobości
filtr również brudny od tego co przecieka nam przez palce

jednakże gdy zapomnimy że jesteśmy całym światem, to świat nie da nam o sobie zapomnieć he he
a to też źle wygląda

ciekawe
dziś ta myśl kojarzy mi się z "trzeba mieć ego żeby stracić ego"

@ .Rodia
hej :)
się pojawiamy wszędzie, w lustrze przede wszystkim
bo umiemy patrzeć
nie dostrzegamy siebie, a poprzez siebie
świadomość jako filtr 'sobości'
widzimy świat takim, jacy sami jesteśmy
im prawdziwsi i bardziej obecni, tym świat bardziej jest sobą, a mniej wyobrażeniem
hehe
nie wiem

@ Paladin
Tobie jak zwykle nie wiem co napisać
że chyba masz rację
o ile to ma znaczenie, kto ją ma
:)

@ Smurf20073V
faktycznie, ale się wstrzeliłam w rocznicę :)

@ onejka
nie sprzyja, choć czasem od zapatrzenia się zaczyna

@ fyrfle
jak może zniknąć ten, którego nie ma?

@ insideout
przewrotne i zdradliwe
jak rzeczywistość

Przewrotne i dlatego ciekawe.

Jak może pojawić się ten co się nie dostrzega?

racja, zapatrzenie nie sprzyja komunikacji

Mnie się podoba, trochę Danioł'owe i pewnie dlatego niebłahe ;)

Taka ciekawostka, na 10-tą rocznicę WTC..
Nie dostrzegli samolotu, więc ten się pojawił ;))

gdzie się wtedy pojawiamy?
w życiu tzn społeczeństwie?

hm
żeby się gdzieś pojawić, dobrze jest jednak spojrzeć w lustro czy wszystko cacy

Pięknie! :)

jak ktokolwiek moze zobaczyć cokolwiek w kimkolwiek,
skoro dookoła tyle stereotypów, a nie ulec im to sztuka