Pisanie książek, to chyba najpiękniejsze co nas w życiu spotkało. Jednym słowem możemy zmieniać koniec, zapoczątkować nową historię i uśpić stare legendy. Zapisując zachowania, uczucia bohaterów, tak naprawdę my nimi kierujemy. Jak marionetką na sznurkach. Tylko pisarze wiedzą co zrobią, jak postąpią. Wtedy jesteśmy panami ludzkiego losu.
Dokładnie tak jest ! Ale ....nie dotyczy to Tylko pisarzy . Sami też potrafimy kreowaś siebie na różne postaci i może to być ciekawe,,,ale niebezpieczne...wszystko zależy od tego jak dalece oddalimy się od rzeczywistości... Świetna refleksja, ku przestrodze też !