Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nawyk zatraca sumienie...

276 128 wyświetleń
2562 teksty
190 obserwujących
  • 14 September 2013, 10:38

    Nawyki są pozbawione sumienia. :P
    Fajny aforek i komentarze też całkiem ciekawe.
    Pozdrawiam. :)

    od Meron, sprajtka, Grafit
  • 12 September 2013, 10:37

    Alicjo , dwa zdania ,jakie umieściłaś w jednej ze swoich opinii , przy tej myśli zasługują na nagrodę NOBLA . Tak trafnie opisanej genezy nie jeden teolog by Ci pozazdrościł , '' Spowiedź , której motorem są wyrzuty sumienia oczyszcza , Jeśli natomiast staje się'' banałem'', gdyż lubimy bywać , czuć atmosferę staje się pokusą '' ,no cóż definicja oczyszczenia zbudowana na cokole pokusy obgadywania , wcześniej czy później stanie się pospolitym banałem.

  • fyrfle

    11 September 2013, 20:18

    ...jak i przyzwyczajenie.

  • fyrfle

    11 September 2013, 20:17

    To nie była udana nocka, a nawet nie była spokojna!

  • sprajtka

    11 September 2013, 15:57

    Nie mając nad nim władzy łatwiej z pokorą spuszczamy głowę...

  • sprajtka

    11 September 2013, 15:48

    Sumienie jest niezawistne, stoi jednak po naszej stronie -jako obrońca.

  • sprajtka

    11 September 2013, 15:20

    Sumienie jest polem wrażliwości, częścią naszego doświadczenia, stróżem, który przymyka oko, gdy staje się słabszy. Cały czas szepcze, tylko my często go nie słyszymy, gdyż doprowadzamy siebie do innej wrażliwości. Nawyk właśnie zagłusza jego szepty. Każdy pamięta "swój pierwszy raz"...a czy 100 też?Bywa, że brak kary jest jednym z elementów, który jak kołysanka usypia "nasze "morale"...
    Spowiedź, której motorem są wyrzuty sumienia oczyszcza. Jeśli natomiast staje się "banałem", gdyż lubimy bywać, czuć atmosferę miejsca, księdza- jest już pokusą.

  • okter

    11 September 2013, 11:34

    A jeśli to nawyk np. spowiedzi, to chyba jest odwrotnie ;))