Są rzeczy, których przez zwykła moralność nikt nie zrobi, jednakże warto zaznaczyć, że nikt nie wie jak czuje się zabójca w tej chwili, oczywiście mowa o człowieku, który nie ma zaburzeń psychicznych.
Zabójstwo – przestępstwo polegające na umyślnym pozbawieniu człowieka życia. Surowiej karanymi formami zabójstwa są zabójstwo dokonywane w wyniku udziału w zbrodniach wojennych i zamachu terrorystycznym, którego wynikiem była śmierć
Może być spowodowane silną determinacją wyładowania agresji, korzyściami majątkowymi sprawcy kosztem ofiary, efektem sprzecznych interesów zabójcy i ofiary lub aktem spowodowanym zaburzeniami psychicznymi (np. w wyniku choroby lub wpływu substancji psychoaktywnej).
No nie wiem czy brać bezpośredni udział jako sprawca czy jako ofiara?