Piękny wiersz, uczący życia w prostych słowach. ;) Mistrzowskie operowanie polszczyzną, zwłaszcza w tej strofie: Nie wyprostujesz bruzd stworzonych przez wiatr wiejący w oczy podcinający nogi zmuszający do upadku… Pozdrawiam serdecznie i gratuluję - wiersz-perełka. ;)
Wyznaję tę samą filozofię, czasewm lepiej sobie odpuścić i pogodzić sięz losem. Jak będę już mogła to popostawiam tryliardy plusików;P I jestem zaszczycona, że ktoś tak utalentowany stawia plusiki przy mojej miernej twórczości:)