wieczorna melancholia
zanucę piosenkę
pod niebem z gwiazd
a w niej pytanie
czy to kochanie ?
z rękami w kieszeni
chłodem owiewany
zanucę te słowa
w cieniu latarni
czy to miłość ?
nikt nie usłyszy
mego cichego nucenia
gdy oczy wzniosę
ku niebu czarnemu
melodię nagle przerwę w połowie
świt to już
a może oczu mych mamienie ?
Autor
159 517 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!