Menu
Gildia Pióra na Patronite

na skraju parku

w kolorach mroku
ciszy nocy
pośród ławek pustych
na skraju parku
swym szumem
liści trącanych przez wiatr
drzewa śpiewają
o dniach minionych

zasłuchany w tej pieśni
przymykam oczy znużone
wspomnień klatki
pod powiekami migają
a ciepły podmuch
policzek trącił
jak delikatny pocałunek
ust dawno pożegnanych

159 517 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
  • 23 March 2012, 19:34

    primo Aniu przepraszać nie masz za co :) każda sugestia jest na wagę złota i więcej dająca od suchego plusika czy minusika ...

    co do trącenia / muśnięcia zgadzam się ...ale zostawię bo ja nie zmieniam z reguły nic :P
    a teraz "kolor mroku" cóż ...mógłbym napisać

    "w szarości mroku
    ciszy nocy"

    ale jednak myślę że ta mała prowokacja (w końcu szary i jego odcienie też są ...kolorami) daje więcej do myślenia ...mogę się mylić i dorabiam do swojego tekstu tłumaczenia ale ...zostaje :)

    dzięki za przemiłe słowa taż Joannie ...i dziękuję że czytacie moje "wypociny" :)))

  • słoneczniki

    23 March 2012, 06:59

    Jest w nim coś z magii...