Menu
Gildia Pióra na Patronite

Droga wędrowca, pustka

Witaj wędrowcze
Chciałbyś zwolnić, zatrzymać się
Nabrać sił do dalszej drogi, drogi bez końca
ku poznaniu niepoznanego, nieistniejącego
Przemierzasz bezkresne drogi ze swą kochanką, Samotnością
Twoja podróż nie ma końca
trafiasz z pustkowia na pustkowie, szukając nieodnalezionego
Twoje ciało zaczyna odczuwać trudy podróży
Nogi stają się coraz cięższe
na drodze napotykasz na kamień, upadasz
Nie wstajesz, poddajesz się
Leżysz, patrząc w niebo dostrzegasz, wcześniej niedoceniane piękno rzeczy tak przyziemnej
poddajesz się
Plątanina myśli, między grubą kotarą a kratami duszy
Oczy zamknięte
Koniec, nicość
czas bezpowrotnie zatracony w bezcelowości.
Nicość…
Zawód duszy, której wszystkiego mało.

72 wyświetlenia
2 teksty
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!