W czerń smutku świata odziana, światłość serca duchem zapalasz. Skrajne złem odwiedzasz miejsca, ducha w zagubionych życiach szukasz.
Niezmordowana w miłości umartwieniu, oddałaś młodość-piękno swe niewieście. Boga doświadczasz w bólu cierpienia, zbłąkanym dajesz nadzieję i szczęście.
Sensu istnienia życia szukasz, filozofia przypadku nieznana...