Uwaga ciemna droga do Niego krótka zimna wręcz lodowata niebezpieczna po omacku mijasz innych ludzi widzisz ich tu ? chwila ? czy ktoś nas tu trzyma ? otchłań marionetek, nas. świat zmusza człowieka do zmuszania człowieka kukieł sznurki pociągane jest źle, role do ludzi dobierane lichwa rządzi planem zły scenariusz balu przez nikogo napisany wszystko dziś udawane czy człowiek potrafi nawet prawdą kłamać oczy szczęśliwe, dusza ? My zabraliśmy, ją Jemu a sami nie wiemy gdzie zbłądziwszy z drogi, powrotnej nie odnajdziemy poszukamy jutro znów. _____________________ zimna, wręcz lodowata widzisz ich tu ? otchłań marionetek! nas kukieł, sznurki pociągane lichwa rządzi planem wszystko dziś udawane oczy szczęśliwe, dusza nie wiemy gdzie poszukamy jutro znów. ________________________ ciemna droga do Niego krótka po omacku mijasz innych ludzi czy ktoś nas tu trzyma ? zmusza człowieka do zmuszania człowieka ? źle role do ludzi dobierane scenariusz balu przez nikogo napisany człowiek potrafi nawet prawdą kłamać zabraliśmy ją Jemu a sami, z ? drogi powrotnej nie odnajdziemy. ________________________ uwaga niebezpieczna chwila! świat jest zły ? czy My zbłądziliśmy?