Twoja córeczka, gdy na nią patrzyłeś łezka w oku się kręciła. Wiele razy zawodziła, ciepienia przynosiła. Wiele razy przepraszała za swoje samolubne działania. Nadeszła chwila rozstania. Śmierć zawitała . Odszedłeś tak bez pożegnania . To był moment . Jedna chwila . Budzę się, Ciebie już nie ma . składam ręcę do modlitwy . Wybacz mi rozczarowania . Mogę pisać dużo więcej, błagać Cię o przebaczenie. Nic już jednak nie zmienie