To takie głupie uczucie Gdy znów zobaczyłem Cię Po tylu różnych minionych latach Że nie poznałem Cię w chwilach pierwszych Naszego krótkiego popołudniowego miłego spotkania A głupie jest właśnie, to, że nic, a nic, się nie zmieniłaś A ja do Ciebie „ Dzień dobry”, gdy drzwi na oścież otworzyłaś Taka sekunda, rozmowa nudna i rutynowa, ale miłe wspomnienie I właśnie za to, Przepraszam Cię Serdecznie nie rozpoznałem Twej urody wspaniałej
Z dedykacją wspaniałej Przyjaciółce z czasów szkolnych Agnieszce J.
Takie spotkania zawsze zaskakują i mimo tych kilku grzecznościowych słów teraz napisałeś piękną dedykację ,jestem pod wrażeniem Marjanie- pozdrawiam milutko na wieczór:))