tej nocy tak jak wczorajnie domykam drzwiniepokój śpi na klamceczekając na twoją rękęnie wiemczy resztka świecyczy świat za oknem drżyna samą myślże mnie nie zbudziszchoć jutro znów wzejdzie słońce
giulietka
Autor
21 November 2015, 17:54
Madź, odleciał.Do ciepłych krajów. ;)
21 November 2015, 14:04
Michał, dziękuję, miło to czytać.
Vitaa, dziękuję za wpis, miło Cię gościć.
Mill, bez niej nie wstaję z łóżka;) Dziękuję.
Yesti, teraz już wiem, gdzie się podział klucz:)
Pozdrawiam Was serdecznie!
21 November 2015, 10:35
Taaak, mam na pysku odciśniętą klamkę... ;)Bardzo ładne.Pozdrawiam. :)
20 November 2015, 14:17
....uchylone drzwi jednak nadzieja w Tobie tkwi ;)......pięknie Madziu ;* .....
17 November 2015, 22:33
piękny wiersz
17 November 2015, 16:08
"niepokój śpi na klamce / czekając na twoją rękę" - aż wstrzymałem oddech. Piękny wiersz.