Menu
Gildia Pióra na Patronite

szklany blat

ta samotność jest samotnością utraconą
owocujące brzemię uśmierca moje zmartwychwstanie
w słowie zamykasz uwagę którą zaszywam w sobie

rozcięłam oko o podstępną krawędź
wystrzegam się wejrzeń w zimną czystość szklanego blatu

gdzie pod odciskiem zasnął złożony motyl
- twój konstrukt trwałości

zmusiłeś by zapomnieć że jestem
lżejsza od światła zdolna umknąć czarnej dziurze
a gwiazdy w twoich oczach stały się więzieniem

także o moim sercu wie słońce
wie księżyc
o czym już nic na świecie
nie chce mi przypomnieć

30 319 wyświetleń
360 tekstów
51 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!