smutku mój łzo słona nie odchodź proszę bym pamiętał nie jesteś mi zmorą ani utrapieniem smutku pamięci co było nie wróci lecz kwiaty wciąż pachną a słońce świeci
nie odchodź proszę pozostań w sercu a ja się uśmiechnę i w jutro spojrzę z szczyptą optymizmu