Podoba mi się ten wiersz. Jest taki... delikatny, ale naprawdę porusza. Jakoś tak bezwiednie zakręciła mi się łezka w oku, gdy wyobraziłam sobie, że... bardzo smutna kobieta wypowiada te słowa niemalże szeptem. Podoba mi się. Bardzo.
Dziękuję Jacku za kolejny komentarz...trochę się rozgadam.... pozwolisz..niekoniecznie jako..."architekt" :):)
Niestety, chyba Wszyscy tak mamy, że jako "doradcy"...wiemy co zrobić, jak postąpić, co powiedzieć... innym, kiedy borykają się z problemami. Ale kiedy dotykamy tego samego tematu, kiedy dotyczy nas samych, te rady już nie działają... Postępujemy i zachowujemy się zupełnie inaczej...nie wiedząc dlaczego? To życie podpowiada nam jak się zachować, jakaś intuicja... każdemu coś zupełnie innego...bo inaczej patrzymy na swojego/ ją partnera/kę...Ot przewrotność racjonalności pomiędzy miłością a...zagubieniem.... Jednak najgorsze właśnie [...]
pani * pechotna* oraz * pni colet* miło mi, że przeczytały panie moje wszystkie wiersze, ...Wasze minusy to nic innego jak " jajko wielkanocne" Malowanka...nienawiścią...pisana...chociaż " wzór trudny do odczytania" :):):) A i do Palmowej Niedzieli tyle jeszcze dni...:):) Wszyscy ( wy też) po minusach domagacie się argumentacji to i ja poproszę o uzasadnienie Waszych minusików pod moimi tekstami... Rozumiem, że dech w piersi zatkało :):):):) bo... rozsądku zabrakło i .... :):):)
Jakbyście nie myślały.... pozdrawiam serdecznie :):):)
Jemand....piszę ( pewnie tak jak TY ) przede wszystkim dla siebie...ale jest mi niezmiernie miło, kiedy w moich słowach odnajdują się...Inni.... więc i dla Ciebie pisać będę...więcej :):) może kiedyś i...lepiej...:)
Margot...hmmm..." wyczytałaś"...najważniejsze słowa w tym wierszu....brawo...widocznie czujesz życie...podobnie :):)
Dziękuję...i wzajemnie Kochani...czasami...lubię poniedziałki... dostaję wtedy wiadomości na które czekam cały..tydzień :):):)
Gerardzie...pod..." moim niebem..." :):) U reszty chyba w ...normie :):)
Ale sam dobrze wiesz, że "MY"... "inaczej" uwrażliwieni szybko potrafimy przenieść się pomiędzy emocjami :) Jednego dnia radość, drugiego...łzy....dzięki temu udaje nam się pisać tyle...wierszy :):)
Pięknie dziękuję za komentarz i oby nad Twoje niebo nie nadciągnęły ..." ciemne" ...chmury :):) Przyjemnego wieczoru...jutro...niesympatyczny...poniedziałek :):)