Menu
Gildia Pióra na Patronite

pokój

rozsypany cukier
kryształki słodkich chwil
niepotrzebne
zmieszane z kurzem dni
powietrze zatęchłe
okna zabite deskami
kiedyś
nieważne dni

chciałbym tam wejść
przewietrzyć
poczuć drgnienie serca

a jednak
boję się zerwać plombę z drzwi
nie jestem pewny
czy ból
nie będzie zbyt mocny

159 517 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
  • giulietka

    20 January 2011, 16:05

    Tęsknota... taka namacalna...
    Jak stara niegojąca się rana.
    ...i to miejsce, te przedmioty,
    rezczy, w których zaklęta jest
    tajemnica żywej ciągle przeszłości
    istnienia...
    I ten lęk, który szepcze boleśnie:
    "Ciebie tu nie ma..."

    Wiersz kradnę, a Autora pozdrawiam serdecznie:))