końcówka zalatuje Galkiem; on też (z reguły) kłania się wszystkim w pas, dziękując za nie-uwagę.
co do tekstu - zdecydowanie przesłodzony; nie pojmuję również intencji wstawiania tych serduszek i innych bzdetów, które dodatkowo zubożają całość. w kwestii technicznej - nie stawia się spacji przed znakami interpunkcyjnymi. jeśli mi nie wierzysz, zajrzyj do jakiejś książki.